Gratulujemy serdecznie. Jak powszechnie wiadomo, jabłka (vel japka) są zdrowe - o ile nie pryskane. Jonatany należą do smaczniejszych odmian, tzw. deserowych, jakkolwiek ja osobiście przedkładam nad nie szare renety. Uwielbiam także kwaśne jak cholera malutkie jabłuszka ze zdziczałego sadu w mojej okolicy - gatunku, niestety, nie rozpoznaję.
Dodatkową zaletą jabłek (japek?) jest możliwość pędzenia
. Całkiem fajne rzeczy można najapkach wypędzić.
Zaznaczam przy tym, że znana w pewnych kręgach ślepawka o nazwie "Jabłuszko sandomierskie" z jabłkami (japkami) zapewne tyle ma wspólnego, że można się pod jabłonią gruchnąć i obalić.