Mesa Verde to płaskowyż w płd-zach Kolorado, poprzecinany kanionami. Bardzo malownicze miejsce. Jest to park narodowy. Tam, na górze





















W miejscu tym, pomiędzy VI a XIV wiekiem n.e mieszkali Indianie Anasazi. Później odeszli... nie wiadomo do końca dlaczego.
Gdzie mieszkali ?... trzeba się wpatrzeć























Chyba najsłynniejszą budowlą jest tzw. Pałac Klifowy. Można go zwiedzać w zorganizowanych grupach, z przewodnikiem.


























Jako że na punkcie Indian mam małego bzika, to postanowiłem sam sobie zrobić pamiątkę, a co.
Zrobiłem sobie indiańską strzałę




Warto zwrócić uwagę na technikę wykonania. Po tym, jak Kim z Trumpem już pozałatwiają swoje sprawy za pomocą swoich bombek, umiejętność wykonywania takich narzędzi może być bardzo pomocna






To by było tyle na dzisiaj

Znowu kamienie i piach

Pałac Klifowy i reszta też super

No proszę, inspiracja dla Rosińskiego i Van Hamme'a jak na dłoni.

Jak zwykle

Ciekawe jaką mieli betoniarkę do produkcji zaprawy. Zamieszkałbym na jedną noc.

O kurka wodna, ja widze tylko informacje z postimage, ze zdjecia usuniete, a szkoda, bo zawsze jest na co popatrzec...

Tomasz, a tomahawka jakby co robiłeś?

Ok, juz widze

z tego co słyszałem Anasazi odeszli gdy klimat się "trochę" zmienił i przez 500 lat nie padał deszcz , po prostu rolnictwo się skończyło więc się wynieśli w bardziej urodzajne tereny.

:gutex1, to jedna z teorii. W parku mówili, że dobra jak każda inna - po okolicy Indianie Ute, Hopi, Navajo czy farmerzy od dwóch mileniów - Zuni żyją "od zawsze", a Anasazi zniknęli. Poza tym nie widać śladów powolnego upadku, tylko nagle się wynieśli.

:leeeroy, ta "siekierka" ze skały wulkanicznej obok strzały to mój wyrób, ale rasowego tomahawka to jeszcze nie. W planach mam nóż z rogową rękojeścią i ostrzem z obsydianu, ale obsydian który mam nie nadaje się nawet na scyzoryk - za mały
Może na wiosnę pozyskam odpowiedni - wybieram się w odpowiednie strony

:somsiad

Madzia, poszli sobie przed bladymi twarzami. Chyba, że im duchy podpowiedziały, jak to będzie z bladymi twarzami i ewakuowali się zawczasu

Na tamte tereny pierwszy dotarł niejaki Coronado w XVI wieku. Ciekawa postać nawiasem mówiąc .
https://pl.wikipedia.org/wiki/Francisco_V%C3%A1squez_de_Coronado

Biegałbym....