< > wszystkie blogi

Nie tylko lwy i lamparty - w czarnych laczkach

1 marca 2018
Na zakończenie tego mini cyklu wybierzemy się w moje okolice - południowy kraniec Afryki, gdzie spotkamy się z najmniejszym dzikim kotem tego kontynentu - kotem czarnołapym.



Małe, słodkie, puchate kulki, które planują zniszczenie świata...
Nie tym razem! Tym stworzeniom wystarczają wyłącznie tereny na pograniczu RPA, Zimbabwe, Namibii i Angoli. Możecie więc spać spokojnie, żadna inwazja przez Morze Śródziemne wam nie grozi!


Te mała bestyjki nie przekraczają swoimi rozmiarami niezbyt wyrośniętego kota domowego. Mniej niż dwa i pół kilograma wagi i czterdzieści centymetrów długości sprawia, że są to najmniejsze dzikie kiciusie w Afryce. Mniejszy od czarnołapów jest tylko kotek rudy (tak to oficjalna nazwa) z Półwyspu Indyjskiego i Sri Lanki.



Jeśli chodzi o ich wygląd, to da się zauważyć tu pewnego rodzaju konsekwencję, której nie dostrzegać może tylko i wyłącznie kobieta, patrząca ze zgrozą na swojego mężczyznę. Mężczyznę, który założył koszulę do szortów i skarpetki do sandałów. Czarnołapy mają na sobie wszystko, czego dusza może zapragnąć. Chcecie cętki - patrzcie na grzbiet. Może jednak paski? - łapki, brzuch i ogon. A może czarna pantera?! - kłaniają się stopy. I właśnie te "upitolone" stopy dały nazwę całemu gatunkowi.



Burowie nadali czarnołapom jeszcze jedną nazwę: "miershooptier", co w wolnym tłumaczeniu oznacza "Mrowiskowy tygrys"! W tym momencie możecie zakrzyknąć gromko razem z grupą Monty Pythona: "A tiger? In Africa?!", a ja odpowiem wam, że i owszem. I to nawet mniej udawany niż ten z oryginalnego "Sensu życia wg Monty Pythona"!

No dobrze, ale skąd ta dziwna nazwa? Otóż czarnołapy mają w zwyczaju korzystać z opuszczonych kopców termitów, jako dogodnego miejsca odpoczynku oraz przechowalni dla swoich młodych.


Polują głównie nocą, a ich ofiarami padają zazwyczaj myszoskoczki, małe ptaki, myszy jaszczurki i owady. Pojedynczy osobnik potrafi upolować nawet do 14 małych zwierzątek jednej nocy. Podobnie jak koty piaskowe, wchłaniają wodę z ciał swoich ofiar. Są to chyba wystarczające dowody na to, żeby z nimi nie zadzierać, bo mimo swoich małych rozmiarów są niezłymi zawadiakami. Wśród ludu San istnieje legenda o tym, że czarnołap jest w stanie zagryźć żyrafę poprzez rozszarpanie żyły na jej szyi...



Tak jak inne, wspomniane wcześniej gatunki, mrowiskowe tygrysy pozostają samotnikami przez większość roku. Latem zaczynają lutować i trwa to aż do marcowania. Przez kwiecień i maj jest spokój, a w czerwcu rodzą się młode - od 1 do 3 na miot. Po dwóch tygodniach kociaki zaczynają chodzić. Po miesiącu zaczynają spożywać mięso, a po 4-5 miesiącach się usamodzielniają. W międzyczasie troskliwa matka kilkukrotnie przenosi młode w inne miejsca, aby uchronić je przed drapieżnikami. Kociaki zaczynają robić sobie własne kociaki pomiędzy pierwszym i drugim rokiem życia.



Czarnołapy mogą dożyć w niewoli nawet do 13 lat. Ich długość życia w dziczy nie jest sprecyzowana. Często padają ofiarą karakali, szakali, psów i trutek na szkodniki rozkładanych przez farmerów. Ponadto ich terytoria stale się zmniejszają z powodu nadmiernego wypasu bydła. Z każdym dniem zbliżają się do statusu "zagrożone wyginięciem".

 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi