Szukaj Pokaż menu

Bardzo głębokie przemyślenia XVIII

20 437  
7   6  
Kliknij i zobacz więcej!Czy wiesz jaki największy błąd popełniali ludzie w średniowieczu? Jeśli nie, to dowiesz się tego, i kilku innych ciekawych rzeczy, z kolejnych bardzo głębokich przemysleń.

Dlaczego ludzie zawsze uciekają przed rekinem? Jeśli jest grupa ludzi i tylko jeden rekin, nie byłoby łatwiej rzucić się na niego i skopać mu tyłek?

* * *

Podczas łyżwiarstwa figurowego staraj się nie machać za bardzo rękami, bo to mnie naprawdę wkurza.

* * *

Kiedy po raz pierwszy zakładasz turban, chyba najczęstszym błędem jest zawiązanie go za mocno. Musisz pozwolić głowie oddychać.

Dziennik piłkarza B - klasy VII

17 348  
1   7  
Kliknij i zobacz więcej!To już ostatnia cześć dziennika piłkarza B-klasy. Czy został aresztowany za ustawianie wyników, czy też wkrótce zobaczymy go w kadrze Leo - przyszłość pokaże... ;)

Dzień 47.
Trening. Dzieją się dziś dziwne rzeczy... Napastnik Miecio zaczął... grać! I to jak! Piłka wręcz klei mu się do nogi, szaleje na boisku zwodami, a raz jak przystrzelił to wywalił dziurę w siatce! A piłka wpadła tylko dlatego, że bramkarz akurat gadał z trenerem, bo wcześniej wyciągał WSZYSTKIE piłki!

Dzień 48.
2 dni przed meczem z Kolombo Czerniaków. Siłownia. Wszystkie ciężarki są dziś dla nas jakby ze styropianu, atlas się pogiął, bieżnia się zrolowała, a my nawet nie spociliśmy się za bardzo. Trener jest niezwykle szczęśliwy, chociaż nerwowy jakby bardziej...

Dzień 49.

Mitologia prawdziwa II

17 607  
6   4  
Kliknij i zobacz więcej!Oto kolejne sprostowanie do zakłamanej mitologii, której uczą w szkołach:

O Prometeuszu, co bogom ogień wykradł, czym okrutnie Zeusa wnerwił i skutkach picia na sępa...

Zima była sroga tej zimy. Zresztą zawsze było zimno, bo ogień był zarezerwowany tylko dla wybrańców, czyli olimpijczyków, czyli bogów. Ci zaś siedzieli na Olimpie, Hefajstos dbał, by w centralnym było zawsze napalone. Ciepło było i napalone było też towarzystwo. Rozkoszy bogom dostarczały boginie i ziemianki. Boginie w sensie cielesnym a ziemianki w sensie lokalowym. Krew rozgrzewała ambrozja a ciało studził nektar. O podkład muzyczny zadbał Orfeusz, który małym podstępem pozbył się na zawsze Eurydyki i leśny bożek Pan. Pan chodził ze swoją fletnią i niektórym boginiom za drobną odpłatą pozwalał zagrać na swojej fletni.
Tylko Prometeusz był smutny, bo mu żal ludzi było, co ognia nie widzieli, a jeżeli już to tylko z daleka, a wtedy krzyczeli – O rety!!!
Dlatego też, kiedy Zeus używał małżonki swojej Hery, aż iskry leciały, podłożył Prometeusz wiązkę słomy pod Zeusowy tyłek i z zapalonym od iskry wiechciem poszedł między ludzi. I nauczył ludzi używać ognia. Jak ognisko rozpalić, jak strawę uwarzyć i domy rozjaśnić. I pojaśniało w ludzkich domach i we łbach. Zaczęli warzyć nie tylko jadło. Ambrozja to nie była, chociaż woltaż miała niekiepski. A Prometeusz chodził od domu do domu i robiąc za dobroczyńcę pił na sępa. Ale wszystko ma swoje granice. Zeus usłyszał chóralne śpiewy dochodzące z ziemi i wściekł się, że ktoś sięgnął do jego, Zeusowego paśnika i zwinął mu patent na ogień. Całą złość wyładował na Prometeuszu. A zemścił się perfidnie. Czekał, czekał i czekał, aż ziemski napitek co za ambrozję uchodził zrobi swoje. I zrobił. Prometeuszowi, co pił na sępa siadła wątroba. I pewnie by skończył marnie, gdyby nie wspaniałomyślność Zeusa.
Ludziom posłał Pandorę z prototypem puszki, żeby się flaszkami w pijanym zwidzie po łbach nie walili, a Prometeusza wysłał na odwyk na Kaukaz. Tam specjalnie szkolony sęp usuwał co jakiś czas uszkodzone alkoholem fragmenty wątroby, ta zaś regenerowała się, i to nie cudownie tylko zwyczajnie, bo takie ma właściwości.
A mitem do dziś jest stwierdzenie, że wszystko uchodzi temu, co pije na sępa.
Bo kto na sępa pije , temu wątroba gnije…

Na poprzedniej lekcji...
6
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Dziennik piłkarza B - klasy VII
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Mitologia Prawdziwa
Przejdź do artykułu 8 koszmarnych przeczuć, które niestety się sprawdziły
Przejdź do artykułu XIX wiek - czyli co śmieszylo naszych dziadów
Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
Przejdź do artykułu Historyja krótka - Zaręczyny Jarosława
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu Autentyki CLVI - Przekonująca reklama
Przejdź do artykułu Pierwotna wersja słynnego pojedynku

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą