Murzynskie plemię schwytało białego faceta, więc postanowili Go zjeść. Umieszczono go w wielkim kotle z wodą z zamiarem ugotowania go.
Facet podgrzewa sie w garnku, a nadzorujący całą operacje kucharz od czasu do czasu wali go chochlą w łeb. Wódz plemienia mówi do kucharza:
- Czego go tak walisz w łeb? Co to jakiś nowy ekstra sposób na przyrządzenie mięsa?
- A bo, cholera, makaron wyżera
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą