Jeśli zostawiasz swojego kota na noc na dworze i wydaje ci się, że kręci się gdzieś blisko domu, rzeczywistość może cię zaskoczyć. W australijskim Lithgow przeprowadzono z pomocą GPS-u badanie polegające na śledzeniu ruchów kota w ciągu nocy. Niektóre oddaliły się od domu nawet o 3 km!
Dzisiaj m.in. wspomnimy Muhammada Alego, oddamy szacunek lekarzom, pielęgniarkom i innym wspaniałym ludziom, na przykład legendarnej sprzątaczce z Okęcia. A demotywować będą narodowi katolicy.
Patrząc na te plakaty, trudno nie oprzeć się wrażeniu, że producenci filmowi powinni wpaść na to już dawno... Nic tylko czekać, aż tego typu plakaty staną się standardową formą promocji nowych filmów!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą