Postanowienia noworoczne Internauty
Quixote
·
7 stycznia 2004
18 375
4
15
Prawdziwy internetoholik też podejmuje zobowiązania noworoczne nie różniące się w zasadzie niczym od zobowiązań normalnych ludzi, ponieważ z nich tez nic nie wychodzi...1. Spróbuję zrozumieć, do czego “naprawdę” potrzebne mi jest siedem adresów mailowych.
2. Przestanę komunikować się z żoną wyłącznie za pomocą e-maili.
3. Zajmę się pracą z zaniedbanymi dziećmi - własnymi.
4. Zacznę odpowiadać na zwykłą pocztę z takim samym entuzjazmem jak na maile.
5. Raz dziennie będę robił backup twardego dysku. No, powiedzmy raz na tydzień. OK, miesiąc.
6. Będę spędzał dziennie mniej niż godzinę w necie.
Sekretne pamiętniki Bractwa Pierścienia VII
KOZAK
·
6 stycznia 2004
34 620
7
12
Poufny dziennik Peregrina Tooka
Dzień pierwszy:Zbierałem warzywa i wpadłem na Sama i Frodo. Trochę się poturlałem z Frodem w kukurydzy zanim Sam nie zdjął mnie siłą. Muszę zamienić z Frodem słówko na temat zbytniej poufałości służących oraz ich niczym nieuzasadnionej przemocy.
Potem stoczyliśmy się z góry. Merry jest trochę zawiedziony, bo złamał sobie marchewkę. A tyle czasu zajęło mu znalezienie takiej o odpowiednim kształcie i rozmiarach...
Dzień drugi:
W czasie Wigilii wiele zwierząt przemówiło. Między innymi psy. A psy należą do najbardziej gadatliwych zwierząt na ziemi. Twój też powiedział niemało... Oto czym go codziennie wkurzasz:
1. Uciekasz w samym środku fantastycznej „jazdy” na twojej nodze.
2. Swoje pierdy zganiasz na mnie. Nieśmieszne!
3. Wrzeszczysz na mnie za to, że szczekam. JESTEM PSEM, IDIOTO!
4. Jakże naiwnie wierzysz, że ten głupi kot nie rozwydrza się po całym domu, kiedy wychodzisz. (Czy naprawdę nie zauważyłeś, że twoja szczoteczka do zębów smakuje kotem?)
5. Zabierasz mnie na spacer, a później nie pozwalasz mi nic wąchać. To czyj to jest spacer???
6. Sztuczki z jedzeniem tuż nad moim nosem. Odpuść sobie!!
7. Wrzeszczysz na mnie, że sobie wycieram tyłek o dywan. Po co kupiłeś dywan??
8. Wściekasz się, gdy obwąchuję twoich gości w kroku. No sorki, ale uścisk ręki jeszcze mi nie najlepiej wychodzi.
9. To nibyobrzydzenie na twojej twarzy, kiedy się liżę. Słuchaj – obaj wiemy, o co chodzi. Najzwyczajniej mi zazdrościsz.
10. Psie sweterki. A nie zauważyłeś czasem mojej sierści??
11. Strzyżenie i fryzurka ze spineczkami i z kokardkami. Teraz już wiesz, dlaczego gryziemy twoje rzeczy, gdy wychodzisz z domu.
12. Upierasz się, że trzeba pozbierać kupki w ogrodzie. Czy nie zdajesz sobie sprawy, że przez to nie wyrobię normy??
13. Zabierasz mnie do weterynarza na „strzyżenie”, a potem się dziwisz, że za każdym następnym razem dostaję głupawki.
14. Ten arcysprytny udawany rzut z okrzykiem „aport!”. Udało ci się ogłupić psa! Jakiż to musi być powód dumy dla przedstawiciela szczytu łańcucha pokarmowego.
15. Niewidzialne płoty. Dlaczego się na nas uwzięłyście??
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą