Ta na pierwszy rzut oka zwykła zjeżdżalnia, umiejscowiona na jednym z rosyjskich osiedli, nie wyróżniała się niczym szczególnym. Do czasu, aż w okolicy przeprowadzano roboty drogowe, które bez żadnego ostrzeżenia zafundowały jej subtelny tuning.
W tym przypadku diabeł nie tkwił w szczegółach, a... w położeniu:
Rzeczywiście, dzieciaki muszą mieć teraz nieporównywalną z niczym frajdę.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą