Zastanawiałeś się kiedyś co łączy Teda Bundy'ego, Osamę bin Ladena i Andersa Breivika? Ot, prosta odpowiedź; wszyscy są seryjnymi mordercami i wszyscy potrafią się szczerze uśmiechnąć na myśl o swoich poczynaniach. Czy to nie zmienia naszego nastawienia, gdy widzimy tę wręcz niewinną dziecięcą radość w ich oczach?
Willy Wonka jest właścicielem olbrzymiej, wyjętej z halucynogennego koszmaru fabryki czekolady, w której na chleb i dzienną dawkę LSD ciężko harują karły o koślawych nóżkach. W gruncie rzeczy Wonka to całkiem sympatyczny facet, który pod płaszczem swej miłej aparycji i szczerego uśmiechu kryje sporą dawkę cynizmu i mądrej życiowo uszczypliwości.
A na koniec coś z zupełnie innej beczki - kącik melomana ;)
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą