Dziś w wielopaku ktoś przegapi dżina, ktoś inny porozmawia przez komórkę, a w ogóle to ślubu nie będzie...
- Grzesiu, ile ryb złowiłeś?
- Mniej niż Wacław...
- Ale on nic nie złowił!
- Ja też, a na dodatek łódkę mi zajebali!
by Leszek_z_balkonu* * * * *
Stoję sobie na chodniku, podchodzi chłopaczek-cwaniaczek:
- Masz może fajki?
Dałem mu papierosa.
- A zapalniczkę?
Pożyczyłem mu zapalniczkę. On żartem:
- A może masz jeszcze gumę do żucia?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą