Droga kobieto, Bojowniczko ukochana! Pamiętaj, że gdy twój rycerz kupuje sobie piwko w puszce to nie po to, byś cierpiała niewygody z powodu jego stanu. Otóż szykuje on sobie zbroję, by móc Cię bronić albo chce ci sprawić torebkę. Jakkolwiek brzmi to niedorzecznie, to sami przyznacie, że ziarnko prawdy w tym tkwi...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą